Imię, nazwisko

Uwagi, zmiany, dodatki

TiZook

W pełni zgadzam się z tym, że Lara powinna ubierać się na swoje wyprawy w co chce. Poza tym w TR4 powinni ewidentnie zmniejszyć schody, tak żeby nie sięgały Larze do kostek. W domu Lary powinna być możliwość wyjścia za bramę i udania się do miasteczka np. na koniu lub motorze. Właściwie można by ,poza treningiem oczywiście, zrobić z domu i tego miasteczka normalny etap coś podobnego do TR2. Byłby on oczywiście dużo bardziej rozbudowany. Powinno być więcej filmów, kosztem wstawek (ala TR1) i Lara powinna na nich więcej mówić nie tak jak w TR3. Powiedziała jedno zdanie i koniec. W drzwiach powinny być normalne klamki. Na jednym z filmów Lara powinna mieć rozpuszczone włosy. To by była prawdziwa sensacja. I jeszcze jedno bossowie powinni być trudniejszy. W TR1 potwór był kiepski, w TR2 za szybko padał, w TRIII problemy miałem tylko z Sophią. Powinno być właśnie więcej takich bossów jak ona, których nie da się tak po prostu rozwalić. Powinno być też więcej takich lokacji jak Nevada gdzie nagłe spotkanie przyprawia o dreszcze, a psychodeliczna muzyka przyprawia o dreszcze.

Kuba Siara

Na początku chciałem wspomnieć, iż bardzo spodobał mi się pomysł Piotra Dziedziula. Popieram jego pomysł o podłożeniu Larze głosu jakiejś Polki. Natomiast moim pomysłem jest umieszczenia w TR4 misji w Polsce. Sądzę iż gracze byliby zachwyceni gdyby Lara mogła wykonać jakieś zadanie w Warszawie, Łodzi lub Radomiu.

Mike

Przeszedłem już wszystkie części Tomb Raidera (trójkę chyba z 3 razy). Właśnie trzecia część najbardziej mnie urzekła. Nie zgodzę się, że TR2 miał lepszy klimat od trójki. Owszem był świetny, ale trójka nie ma tak durnych poziomów jak jej poprzedniczka (szczególnie trzy ostatnie w TR2). Moim zdaniem najbardziej tajemnicze i zapierające dech w piersiach to etapy w Londynie i Nevadzie. Nie wiem, ale jakoś bardziej podchodzi mi walka z ludźmi, niż ze wszelakiej maści potworami. Londyn - strażnicy - płetwonurkowie. Nevada - goście z pałkami. Tam naprawdę można się bać. Szczególnie grając w nocy. Właśnie w czwartej części Tomba, chciałbym dużo spotkań z ludźmi, a nie z jakimiś śmiesznymi potworami. Zupełnie nie podoba mi się pomysł, "żeby Lara miała więcej broni". Ludzie !!!! To nie Blood ani Shogo, żeby w małym plecaczku nosić tony bezsensownych pukawek. Te z TR3 w zupełności wystarczą. No, może przydałaby się jakaś snajperka, ale nic poza tym. Podoba mi się pomysł z zagadkami logicznymi, takimi jakie miały miejsce w REAH. No może nie tak mocno skomplikowanymi, ale coś w tym stylu. Chciałbym, aby podczas animacji Lara chociaż poruszała ustami. I niech wreszcie zrobią coś z tą sztywnością animowanych wstawek. Zupa z talerza przy jego upadku na podłogę powinna się wylać, a nie przyklejać się do niego (poziom na Antarktydzie w TR3). Przydałyby się również dialogi z postaciami napotkanymi w grze. Co do jakości dźwięku i muzyki to jest najlepszy jaki słyszałem w grach komputerowych. Głośny, czysty, i doskonale dopasowany do rozwoju akcji. Czasami naprawdę można się nieźle przestraszyć. Tak trzymać. W TR4 mogłoby być trochę więcej muzyki niż dotychczas. W żadnym wypadku nie może mieć miejsca coś takiego jak: pomoc ze strony komputera przy zagmatwaniu się w jakimś poziomie. Na tym właśnie polega cały urok Tomb Raidera i niech tak zostanie. Ja miałem bardzo dużo satysfakcji kiedy po trzygodzinnej walce przeszedłem jeden z poziomów w Londynie. Co to za sens: kupić grę i przejść ją w tydzień, albo i krócej. Do tej gry trzeba mieć cierpliwość. Ja osobiście wolę w samotności przemierzać pustynie, dżunglę i miasta. A wtrącanie się komputera w moje poczynania strasznie by mnie denerwowało. Mam nadzieję, że Tomb Raider 4 spełni chociaż część moich oczekiwań i spędzę przy nim co najmniej kilkadziesiąt godzin (efektywnego) grania.

Jarosław Furyk

Po przejściu trzech części TR wydaje mi się, że raczej nie ma się co za dużo spodziewać po TR4 (najwyraźniej panowie z Core Design popadli w sporą wtórność - przesuwanie skrzynek, przełączniki, dźwignie, no i ta kwadratowa grafika !!). A tak poza tym chciałbym żeby TR4 wyglądał mniej więcej tak : połączenie TR1(czyli charakter bardziej archeologiczny-więcej zagadek) i TR2(niesamowity klimat i tajemniczość) , no i może np. normalne klamki w dźwiach zamiast tych przełączników !! oraz więcej muzyki na CD itp.

RAYAN

Po pierwsze Lara Croft musi jeszcze bardziej emanować seksapilem. Oczywiście bez takich absurdów jak TR 3 gdzie autorzy gry wysłali ją na Antarktydę w rozpiętej kurtce, bez rękawic i czapki. Po prostu nie wysyłajmy ją w tak ekstremalne warunki. Dobrze by było gdyby była ciekawa fabuła całej gry. Żeby broń, którą dysponuje odpowiadała rzeczywistej sile. Nie tak, że uzi okazuje się słabsze od magnum ( 30 kul/1). Więcej ciekawszych pojazdów, które bardziej się eksploatuje, naziemnych,latających, podwodnych, nawodnych, może mała przygoda w kosmosie itd. Dom Lary powinien mieć więcej pomieszczeń, w których nasza przyjaciółka będzie planować i przygotowywać się do wypraw. Jako 100% kobieta powinna sama decydować w co się ubrać na kolejną wyprawę. Powinna być jeszcze taka funkcja gdy się gracz zgubi i nie wie co dalej by komputer mu pokazał co dalej.

Wojciech Kosiarek

Więkrzość osób pisze raczej o samej grze, a ja mam kilka uwag odnośnie strony technicznej. W TR4 mogła by się pojawić opcje quick save oraz quik load, które ułatwiły by gre w trudniejszych sytuacjach gdzie Lara musi wykazać się wyjątkową zręcznością. Mile widziana była by terz opcja ustawiania poszczególnych klawiszy na PC, bo orginalne ustawienia nie są zbyt wygodne i po kilku godzinach spędzonych nad grą nie czuje się rąk. Chciałbył równierz a żeby w czwartej części Lara częściej zmieniała stroje i wydawała więcej naturalnych dźwięków na rzecz ciągłego stękania i sapania.

M. D.

Zgadzam się z opinią, że Tomb Raider 4 powinien zostać spolszczony (zlokalizowany), ale aby opłacało się to producentom, wydawcom i nam, graczom, oczywiście, w kolejnym sequelu TR więcej powinno być filmów, a także postacie, które po namowie pomagałby nam (walczyły przy naszym boku) lub które po dyskusji należałoby zabić. Można by też wprowadzić element pieniężny, tj. Lara od zabitych wrogów zabierałaby pieniądze i za nie mogłaby w końcu kupić lepszą broń). Również ważna byłaby zdolność podnoszenia np. kamieni i rzucania nimi w przeciwników, aby odwrócić ich uwagę, albo żeby po takim długim, mozolnym ataku (np. z procy) przeciwnik zostawałby ciężko ranny. Skoro Lara pływa kajakiem i jeździ skuterem, dlaczego nie wprowadzić też możliwości jazdy konnej ? Oczywiście nowe ruchy specjalne (kopniak otwierający drzwi i raniący przeciwników, który miał już być w TR3 oraz możliwość całkowitego położenia się na ziemi np. w przypadku potrzeby szybkiego uniki i czołganie się zamiast chodzenia na czworakach). Może też jakaś broń snajperska z laserowym celowaniem ? I może (choć to zbyt drastyczne) Lara w końcu częściej w czasie filmów zostałaby ranna, a nie unikała wszystkiego wielkim cudem ?

Gelo i Lecho

Jeżeli Lara Croft wisi w powietrzu na lepkiej ścianie to powinna mieć taki sam pasek jak np. biegnie )( zmęczenie ). Głupio to wygląda gdy trzymasz przycisk Ctrl a ona wisi i wisi. Przestrzenie w grze powinny być bardziej otwarte jak w TR3 1 Level w Nevadzie. Powinny być nowe specjalności Lary (ruchy specjalne) oraz nowe zajebiste bronie. Więcej Leveli zaawansowanych graficznie (powinno być więcej rzeczy okrągłych).

Grzegorz Kopacz

Ja mam tylko jeden pomysł jeśli chodzi o TR4. Fajnie byłoby od czasu do czasu zatrzymać się w grze z powodu konieczności rozwiązania jakiejś zagadki, np. złożenie jakiegoś klucza z elementów (tylko w określony sposób), lub.......... Tylko "na Boga" nie każcie mi przesuwać stu czterdziestu skrzyń.

Paweł Dziedziul

Grę Tomb Raider 3 przeszedłem już kilka razy. Graficznie gra była bez zarzutu. Treść i atmosfera jednak nie była najlepsza. Moim pomysłem jest to by tak zaaranżować scenariusz by atmosfera i treść gry była podniosła (np.: Tomb Raider 2). Mogłoby być też wiecej filmów, lub tyle samo ale bardziej rozbudowanych, nawet gdyby trzeba było dodać drugiego CD-ka. Sama gra mogłaby też mieć większe poziomy. No i ta treść - Żeby miała głębie, pewna niesamowitość itp.

Piotr Dziedziul

Moim pierwszym pomysłem jest to, żeby podłożyć do gry polski dubbing. Oczywiście żeby glosy były dobrze dobrane. Głos Lary mogłaby podkładać (na przykład) Katarzyna Skrzynecka. Mój następny pomyśł, to taki, żeby Lara na końcu gry walczyła z ludźmi, którzy mają jakieś nadludzkie moce, a nie z potworami. Gra byłaby moim zdaniem przyjemniejsza w odbiorze. Zwłaszcza że Lara Croft przemówiłaby w naszym ojczystym języku. Sam z chęcią dołożyłbym wiecej kasy na kupno gry, wiedząc że w grze jest dobrze zrobiony dubbing.

Monika Gagala

Chciała bym nowych broni. Fajnie by było, gdyby Lara podczas gry mówiła do przeciwników. W domu Lary, tradycyjny skuterek mógł by zastąpić zwykły samochód osobowy ( np. taki, jaki Lara reklamuje). Lara mogła by wychylać sie zza różnych przedmiotów i chować sie z powrotem ( w celach uniku). I żeby tak często nie stękała.