Jak ominąć kawałek bieganiny w Tibetan Foothills?

To właściwie mały dodatek do poprzedniej sztuczki.


Gdy tylko uporasz się z dwiema lawinami [czyt. unikniesz spłaszczenia Lary] i znajdziesz się nad wąwozem z jeziorkiem spórz w dół (najpierw lepiej zastrzel orły), tam gdzie leży duża apteczka (miejsce wskazuje żółta strzałka).

Normalnie, żeby tam dojść trzeba by okrążyć skalnymi tunelami cały wąwóz, jest jednak nieco szybszy sposób. Odwróć się i zssuń tyłem. Nim Lara zjedzie chwyć się krawędzi półki skalnej poniżej i przesuń w prawo, tak aby móc pociągnąć się na tą nie śliską (widoczną na screenie).

Ok, miejsce lądowania na jedenastej ;) Odległość dobra, wiatr sprzyjający.. to znaczy.. cofnij się, weź rozbieg i celuj mniej więcej w miejce oznaczone żółtą strzałką...

...lot...

...i już. Trzeba się jednak liczyć z drobną utratą życia, ale ponieważ jest ona naprawdę niewielka możemy ją pominąć. Teraz pozostaje ruszyć w górę... (nie zapominając o dużej apteczce).



        >>>>>   Lara po drugiej stronie wąwozu.
Pantera