TR Gameboy Color - preview

Jak wiadomo seria TR gościła na wielu różnych platformach, PC, PSX niedługo Dreamcast, a może nawet PSX2. W marcu do grona przyjaciół TR dołączy firma Nintendo wraz ze swoją konsolą Gameboy Color. Lara wystąpi w najnowocześniejszej grze kiedykolwiek stworzonej na potrzeby tej maszynki. Zacznijmy jednak od początku. Profesor Igor Bowmane pracujący na Uniwersytecie Moskiewskim, odnajduje pewnego dnia stary manuskrypt mówiący o ostatnich latach panowania Montezumy II. Dokument został odnaleziony dawno, przez jednego z kapitanów hiszpańskiego konkwistadora Corteza podczas jego wyprawy do Peru. Teraz przekaz odnalazł się w bibliotece w Moskwie. Na kawałku papieru zapisana jest historia "kamienia koszmarów", jednego z kilku skarbów, których Hiszpanom, nie udało się zabrać. Wiele lat temu okrutny bóg Quaxet rządził trzema potężnymi cywilizacjami, Aztekami, Majami i Inkami. Aby go pokonać trzej wielcy kapłani stoczyli bitwę ze złym bótwem. Jego duszę zamknęli w krysztale, który od tamtej pory nazywany jest "kryształem koszmarów". Bowmane prosi Larę o odnalezienie artefaktu, gdyż stanowi on zagrożenie dla świata (które to już : - ). Moskiewski archeolog skontaktował się ze swoim przyjacielem Illiatem, zamieszkałym w Peru. Ma się on spotkać z naszą bohaterką, gdyż wie co nieco o innych osobach zainteresowanych posiadaniem destruktywnego narzędzia. Kiedy Lara przybywa na miejsce spotkania, nie znajduje niczego oprócz szczątków obozu. Po śladach udaje się do wejścia do świątyni. Wrota powoli zamykają się za nią... Fabuła nie odbiega zbytnio od standartów TR, lecz ma to "coś" co będzie ciągnęło przez następne etapy. Główną zaletą gry ma być jej grafika. Pomimo faktu, iż będzie to pierwsza odsłona TR w dwóch wymiarach, to ma być niesamowicie nowoczesna, jak na możliwości Gameboya. Postać Lary będzie wysoka na 48 pikseli (zwykle postacie na GB mają 16-32 pikseli) i będzie złożona z ponad 2500 klatek animacji, a wszystko w 16-bitach. Wstawki FMV dzięki technice "Hicolor" będą obsługiwały tryb 2300 kolorów. Nie ucierpi na tym ich rendering, gdyż Core zastosował nową technologię stworzoną specjalnie na potrzeby Gameboya. Animacja ma mieć osiągi około 20 klatek /sek. Lara będzie dysponowała wszystkimi swoimi ruchami (oprócz tych kilkwymiarowych jak shimmy around th corner). Użycie zaawansowanego odtwarzacza muzyki pozwoli na uzyskanie wysokiej klasy muzyki i dźwięków oraz digitalizowanej mowy. Cała gra składać się będzie z 5 różnych światów po 4-15 etapów każdy. Na jedną planszę może składać się od 5-800 ekranów, więc jak na normy Gameboya teren rozgrywki będzie ogromny. W plecaku Lara odnajdzie oczywiście dużo ciekawych rzeczy. Dynamit, apteczki, różne klucze, artefakty itp. Oprócz tego nie obędzie się bez broni. Będziemy dysponować tylko pistoletami o trzech rodzajach amunicji. Pierwszy z nich jest nieograniczony, znamy to z innych części TR. Drugi to slug ammo, który daje pistoletom siłę shotguna, a trzeci to rapid ammo dający właściwości UZI's. Trochę dziwnie rozwiązane, ale trzeba będzie sobie radzić szczególnie, że na naszej drodze staną ptaki, tubylcy ( z zatrutymi strzałkami jak w TRIII), strażnicy z pistoletami, żywe posągi, krokodyle, piranie, węże, jaguary, pająki, nietoperze, małpy, szkielety, mumie i wiele innych nieprzyjaznych stworzonek. Jeżeli chodzi o zagadki, to będzie tu niesamowicie bogaty repertuar. Gdy podejdziemy do jakiegoś punktu, otworzy się nowe okno, w którym trzeba będzie trochę pokombinować np. złożyć trzy klucze, podłożyć dynamit, wcisnąć jakiś przycisk itd. Oprócz tego wystąpią oczywiście tradycyjne zagadki polegające na przestawieniu jakiegoś bloku na specjalne pole, które uruchomi wagę otwierając drzwi, zalanie jakiegoś pomieszczenia wodą i różne inne atrakcje znane z innych odsłon Tomb Raidera. Jak więc widać, produkt ten nie musi okazać się chybionym pomysłem, jak niektórzy uważają. Jest on niewątpliwie pierwszą tak rozwiniętą produkcją na Gameboya od czaów Donkey Konga. Eidos nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa, zaraz po Larze na ekrany Gameboya wkroczy przemiły Gex, którego znamy z jego trójwymiarowych przygód. To wszystko. Więcej napiszemy już w marcu.

 stat4u